Jeśli chociaż raz w życiu borykałeś się z usuwaniem skutków zalania, to zapewne wiesz, że trzeba działać szybko. Profesjonalna ekipa z fachowym sprzętem zazwyczaj bez zwłoki zjawia się na miejscu. Jednak osuszenie domu to proces, który niestety może trwać długo.
Co wpływa na czas osuszania budynku?
W zależności od metrażu zalanej przestrzeni, użytych materiałów budowlanych i tego, jak głęboko wniknęła woda, usuwanie wilgoci może trwać od kilku dni do kilku tygodni. Osuszanie budynków polega nie tylko na usunięciu nagromadzonej na powierzchni wody, ale też usunięciu wilgoci, która wniknęła w ściany i podłogi. Jeśli woda dostanie się do przestrzeni podposadzkowych, potrzeba czasu, aby w całości stamtąd wyparowała. Utrzymywanie się wilgoci w pomieszczeniu może doprowadzić do zagrzybienia ścian, które również należy jak najszybciej zlikwidować.
Jakie urządzenia przyspieszają proces osuszania budynku?
W przypadku awarii, jaką może być pęknięta rura, zalanie przez sąsiada albo przeciekający dach, w pierwszej kolejności próbujemy samodzielnie uporać się z problemem. Usuwanie skutków zalania na własną rękę jest jednak wolniejsze i mniej efektywne, niż w przypadku skorzystania z pomocy fachowców. Do niektórych prac trzeba wykorzystać urządzenia, które są wydajne i skuteczne. Wodę z piwnicy można usunąć pompą, która zasysa ciecz i z pomocą węża wyprowadza ją na zewnątrz. Stosowane są specjalne osuszacze powietrza, wentylatory i turbiny ciśnieniowe, które przyspieszają osuszanie budynku. Promiennik podczerwieni wytwarza ciepłe i suche powietrze, nie powodując przy tym jego ruchu, dlatego może być stosowany do osuszania delikatnych przedmiotów i materiałów. Profesjonalne urządzenia wymuszają kondensację i cyrkulację powietrza, wzmacniając tempo usuwania wilgoci.